wtorek, 14 sierpnia 2018

#16 Spotkanie raz do roku - "November 9", Colleen Hoover [BOOKTOUR]

Źródło
Liczba stron: 336
Wydawnictwo: Otwarte
Data premiery: 09.11.2016
Moja ocena: 8/10

"Oddychaj spokojnie!"
"Wdech i wydech"
"Policz do dziecięciu"
"Policz myszy"
Nie, nie i raz jeszcze nie! Te zabiegi i tak nie są w stanie uspokoić mojego rozkołatanego serca po tej pasjonującej lekturze. Naprawdę nie spodziewałam się, że wywoła ona we mnie aż tyle emocji, że będę ją czytać z zapartym tchem i nie będę w stanie oderwać się od niej, no chyba że dojdę do ostatniego zdania. Ale zacznijmy od początku...
Pewnego dnia (a na pewno była wtedy piękna pogoda!) natrafiłam na post Magdy na swoim blogu, że organizuje ona Book Tour z książką Colleen Hoover. Nie ukrywam, że trochę się zawahałam przed zgłoszeniem, bowiem moja przygoda z tą autorką zakończyła się dość szybko i z poobijanym tyłkiem. Dlaczego? Swego czasu sięgnęłam po "Ugly Love", bowiem wszędzie czytałam zachwyty i peany nad tym właśnie tytułem. I co z tego wynikło? Rozczarowanie, może niezbyt duże, ale jednak. Jak dla mnie tamta powieść nie była zła, ale równocześnie też nie była aż tak wspaniała, żeby się nad nią zachwycać. Stwierdziłam wtedy, że już więcej po książki tej pani nie sięgnę. Do czasu aż nie napotkałam tej zabawy. Postanowiłam zaryzykować, zgłosiłam się i z niecierpliwością wyczekiwałam listonosza z paczką dla mnie. I w końcu zostałam nagrodzona, i to w trzynasty dzień sierpnia!

Warto przeczytać ;)

#10 Miłość potrafi poplątać niektórym drogi - "Pojedynek", Marie Rutkoski

Źródło Liczba stron: 380 Wydawnictwo: Feeria Young Data premiery: 18.11.2015 Moja ocena: 10/10 I nadszedł czas na zrecenzow...